Zmarł Brian Howe, wokalista zespołu Bad Company. Miał 66 lat
Brian Howe został znaleziony w swoim domu po tym, jak doszło u niego do zatrzymania akcji serca. Paul Easton przekazał, że artysta zmarł na miejscu, po tym, jak nie akcja reanimacyjna nie powiodła się.
„Znalezienie odpowiednich słów, aby wyrazić ból w naszych sercach związany z utratą brata, jest bardzo trudne” – przekazała w oświadczeniu siostra Howe, Sandie. „Nasza rodzina pragnie podziękować za wasze współczucie i okazywaną miłość” – dodała.
Brian Howe urodził się w Portsmouth w Anglii, a swoją karierę rozpoczął od współpracy z Redem Nugentem w ramach albumu „Penetrator”. Wiele lat później został wybrany na wokalistę zespołu Bad Company po odejściu Paula Rodgersa. „Czuję, że wszyscy jesteśmy umieszczeni na tym świecie z jakiegoś konkretnego powodu. Pacja do muzyki była powodem mojego ojca i cieszę się, że jego dziedzictwo przetrwa” – napisał w oświadczeniu syn Howe, Michael.