Joey Batey zdaje test z polskości. Jak poradził sobie nowy Jaskier?
Co można zostawić na talerzu: mięso, ziemniaki czy surówkę? Z takimi pytaniami musiał zmierzyć się Joey Batey, jeden z najjaśniejszych punktów nowego serialowego „Wiedźmina”. Jeżeli jeszcze nie byliście przekonani do jego osoby, to koniecznie zobaczcie dołączone tutaj nagranie. Batey pokazuje w nim nie tylko, że jest bystry i dowcipny, co wiedzieliśmy już wcześniej, ale też, że świetnie dogadałby się ze statystycznym Polakiem. Podałby mu kapcie, obejrzał razem z nim „Kevina” i co najważniejsze – nie jadłby jego pierogów!