Canal+ wyprodukuje serial na podstawie powieści Remigiusza Mroza. „To naprawdę będzie coś”
„Listy zza grobu” to najnowsza powieść Remigiusza Mroza. W opisie książki czytamy: „Dwadzieścia lat po śmierci ojca Kaja Burzyńska wciąż otrzymuje od niego wiadomości. Zadbał o to, przygotowując je zawczasu i zlecając coroczną wysyłkę tego samego, pozornie przypadkowego dnia. Po czasie Kaja traktuje to już jedynie jako zwyczajną tradycję – aż do momentu, gdy w listach zaczyna dostrzegać drugie dno. Tymczasem do miasteczka po dwudziestu dwóch latach wraca Seweryn Zaorski. Patomorfolog, samotny ojciec dwójki dzieci kupuje zrujnowany dom rodzinny Kai, rozpoczynając remont. W zniszczonym garażu odnajduje zamurowaną skrytkę z materiałami, które rzucają nowe światło na sprawę sprzed dwóch dekad”.
Jak poinformował dziś w mediach społecznościowych Remigiusz Mróz prawa do ekranizacji powieści nabył właśnie Canal+. „Akcja: ekranizacja! Burza i Seweryn nie zamierzali zwlekać z ekspansją na ekran” – napisał Mróz. Poinformował, że na podstawie powieści postanie serial. „Wprost nie mogę doczekać się tej współpracy nie tylko dlatego, że ciekaw jestem diablic – ale przede wszystkim ze względu na świetną chemię z producentami od samego początku, która jest dla mnie najważniejszym prognostykiem udanego projektu. To naprawdę będzie coś” – czytamy. „Kogo widzicie w głównych rolach? Wszystkim typom się przyjrzymy, wszystkie poddamy pod rozwagę” – zapowiedział pisarz.