„Nimic” – nowy film od Jorgosa Lantimosa. Matt Dillon w niepokojącym zwiastunie
Mistrz zaskakujących zakończeń Jorgos Lantimos powraca do swoich starych sztuczek, a tym razem także do krótkiego formatu. Scenariusz do filmu reżyser stworzył wraz ze swoim wieloletnim współpracownikiem Efthymisem Filippou. W rolach głównych zobaczymy między innymi Matta Dillona, Daphne Patakia, czy Susan Elle.
Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Locarno w swojej agendzie opisywał film jako „wyrafinowaną i lżejszą wersję niepokojących fantazji tworzonych przez reżysera”. „Krótkometrażowy ale skuteczny thriller w aseptycznym i prostym otoczeniu z, jak zwykle, intrygującą strukturą” – czytamy.
A co mówi o filmie sam Lantimos? – Cieszyłem się, że mogłem pracować nad krótszym formatem, który czasem może być niezwykle trudny, ale bardzo satysfakcjonujący – zaznaczył. – Opracowaliśmy scenariusz, zaczynając od bardzo intrygującego początkowego pomysłu i koncepcji. Cieszyliśmy się dużą swobodą twórczą podczas realizacji filmu. Zawsze bardzo interesujące jest zapraszanie do myślenia nieszablonowego – dodał.
Wcielający się w głównego bohatera filmu Matt Dillon mówił z kolei, że „cieszy się, że mógł być częścią produkcji krótkometrażowej, którą nieczęsto zdarza się tworzyć takiemu reżyserowi jak Lantimos”. – Jorgos lubi ryzykować i dać publiczności coś do przeżuwania. To rodzaj surrealistycznego filmu z uniwersalnymi tematami rodziny i tożsamości. Struktura jest trochę łamigłówką, więc nigdy nie masz pewności, co się dzieje. Miałem jakieś własne przemyślenia, którymi dzieliłem się z Jorgosem, a on tylko się uśmiechał. Myślę, że woli, żeby film mówił sam za siebie – podkreślił.
Film krótkometrażowy został wyprodukowany przez Rekorder Berlin, Superprime Films i Merman London we współpracy z agencją kreatywną Droga5 London.