Reżyser „Króla Lwa” ma niespodziankę dla fanów. Zwróciliście uwagę na tę scenę?

Dodano:
Kadr ze zwiastuna Źródło: YouTube / DisneyFilmy
Odświeżona wersja „Króla Lwa” to produkcja live-action, która powstała w studio grafik komputerowych. Okazuje się jednak, że w filmie pojawiło się jedno prawdziwe ujęcie, o którym poinformował reżyser.

„To jedyne prawdziwe ujęcie w Królu Lwie. Powstało 1490 wyrenderowanych ujęć, stworzonych przez animatorów i ekspertów od efektów specjalnych. Udało mi się przemycić jedno zrobione w Afryce żeby sprawdzić, czy ktoś je zauważy. To pierwszy kadr filmu, który rozpoczyna utwór »Krąg życia»”– napisał na  reżyser Jon Favreau, dołączając do tego ujęcie z produkcji.

Faszystowski film?

Chociaż „Król Lew” zbiera dużo pochlebnych recenzji i cieszy się dużym zainteresowaniem widzów, to nie wszyscy podzielają ten entuzjazm. Kilka dni temu pisaliśmy o tym, że na łamach „Washington Post” pojawił się artykuł Dana Hasslera-Foresta, w którym uczony twierdzi, że fabuła filmu nie dotyczy tak naprawdę lwów czy innych gatunków zwierząt, a „oferuje nam faszystowską ideologię pisaną na dużą skalę”. Na antenie Fox News znany komentator Michael Knowles określił ten tekst „najgłupszym jaki kiedykolwiek przeczytał w Washington Post”, a autora „kulturowym analfabetą”. – Nie chodzi o faszyzm. Lewica stała się teraz tak niepiśmienna pod względem kulturowym, że jedyną rzeczą, do jakiej mogą się odwoływać w swojej krytyce jest działalność Hitlera – dodał.

Źródło: Instagram
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...