Polski reżyser nakręci dla Netfliksa hybrydowy serial animowany
Grzegorz Jonkajtys pracował już przy efektach do takich tytułów jak „Sin City”, „Zjawa”, „Hellboy”, „Warcraft” czy „Labirynt fauna”. Tworzył też własne, krótkometrażowe produkcje: „Mantis”, „Arka” i „The 3rd Letter” to jego dzieła. Nic dziwnego więc, że Netflix powierzył mu do nakręcenia cały miniserial. Historia pod tytułem „The Liberator” będzie opowiadać o oddziale gen. Feliksa Sparksa, który podczas II wojny światowej przez ponad 500 dni walczył na terenie Europy. Fabuła będzie opierać się na książce Alexa Kershawa, która opisuje drogę Amerykanów od Włoch, przez Francję, aż po Niemcy i wyzwalanie obozu w Dachau.
Netflix wybrał Jonkajtysa nie bez powodu. To właśnie jego doświadczenie w animacji i efektach specjalnych ma umożliwić stworzenie serialu w nowoczesnej technologii Trioscope. To połączenie efektów cyfrowych oraz gry prawdziwych aktorów. Realizacją w tym wypadku zajmie się A+E Studios. Scenariusz czteroodcinkowego dzieła przygotuje z Jeb Stuart, pracujący m.in. przy „Szklanej pułapce” i „Ściganym”.