Pierwszy raz badacze zdołali zidentyfikować chemiczne ślady napojów spożywanych z naczyń zdobionych głową Besa, bóstwa odpowiedzialnego za płodność, ochronę, uzdrawianie i magiczne oczyszczenie. Kubki te, choć wytwarzane przez wiele wieków, przetrwały w niewielkiej liczbie, a ich odkrycia archeologiczne są różnorodne i pełne zagadek.
Wyniki badań, opublikowane 13 listopada w czasopiśmie Scientific Reports, bazują na analizie jednego z takich naczyń, które obecnie można zobaczyć w Tampa Museum of Art. Jak wskazuje Branko van Oppen, kurator tego muzeum, historycy od dawna zastanawiali się nad funkcją kubków z głową Besa, które mogły służyć codziennym potrzebom, obrzędom religijnym lub magicznym praktykom.
Co skrywał kubek?
Zespół badawczy, prowadzony przez Davide Tanasi z Uniwersytetu Południowej Florydy, zidentyfikował pozostałości roślin psychotropowych i leczniczych w jednym z kubków, co potwierdza egipskie mity oraz pisemne zapisy dotyczące rytuałów. Odkrycia te rzucają nowe światło na praktyki rytualne związane z tak zwanymi komnatami Besa w Sakkarze, w pobliżu Wielkich Piramid w Gizie.
Zdaniem Tanasi, kubki z Besa miały prawdopodobnie znaczenie rytualne, a ich użytkownicy mogli zachowywać je jako pamiątki po odbytych ceremoniach. Naczynie badane przez jego zespół pochodzi z kolekcji muzeum w Tampie i zostało przekazane w 1984 roku. Naukowcy przeprowadzili szczegółowe analizy chemiczne próbek z powierzchni kubka, co pozwoliło im odtworzyć skład substancji, jakie mogły być w nim przechowywane.
Badacze spodziewali się, że kubek służył do spożywania alkoholu, biorąc pod uwagę jego niewielki rozmiar (4,5 centymetra wysokości, 125 mililitrów pojemności). Wyniki analizy jednak zaskoczyły ich złożonością zawartości, obejmując cztery główne kategorie: bazę alkoholową, substancje aromatyzujące, płyny ustrojowe oraz składniki psychotropowe i lecznicze.
Fermentujące drożdże wskazują na bazę w postaci piwa lub wina, wzbogaconą miodem, mleczkiem pszczelim, nasionami sezamu, orzeszkami piniowymi, lukrecją i winogronami. Te ostatnie często w egipskiej kulturze symbolizowały krew. Co zaskakujące, badacze odkryli również ślady ludzkich płynów ustrojowych – krwi, mleka matki oraz śluzu (pochodzącego prawdopodobnie z nosa, pochwy lub śliny). Dodanie ich do mikstury mogło mieć znaczenie rytualne lub symboliczne.
Wśród składników roślinnych zidentyfikowano niebieską lilię wodną i rutę syryjską, znane ze swoich właściwości psychotropowych, leczniczych i uspokajających. W miksturze wykryto także roślinę z rodzaju Cleome, używaną do wywoływania porodu lub – w dużych dawkach – poronienia.
Rytualny kontekst
Według naukowców składniki te mogły być częścią rytuałów związanych z płodnością i ochroną w czasie ciąży, szczególnie w niebezpiecznym okresie porodu. Możliwe, że kubki z Besa używano w ceremoniach odbywających się w tak zwanym Bes Chambers w Sakkarze, gdzie starano się zapewnić pomyślne rozwiązanie.
Odkrycia podkreślają znajomość właściwości roślin i substancji przez starożytnych Egipcjan, którzy świadomie wykorzystywali ich działanie w obrzędach. Efekty spożycia mikstury – euforia, wizje przypominające sny i głębokie stany medytacyjne – mogły wzmacniać duchowe przeżycia uczestników ceremonii.
Zespół badawczy planuje przeanalizować inne kubki z Besa, znajdujące się w różnych muzeach, aby sprawdzić, czy stosowano w nich podobne receptury. Pozwoli to lepiej zrozumieć, czy rytuały te były powszechną praktyką, czy raczej ograniczały się do specyficznych wydarzeń.
Potrzebne dalsze badania
Zdaniem dr Betsy Bryan z Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa, rozmiar kubków z Besa, który może być bardzo zróżnicowany, mógł wpływać na dawkowanie i zastosowanie mikstur. Małe kubki mogły być przeznaczone dla kobiet w ciąży, szukających pomocy duchowej, podczas gdy większe mogły służyć kapłanom lub innym uczestnikom obrzędów.
Caitie Barrett z Uniwersytetu Cornella dodaje, że halucynogenne mikstury mogły być częścią rytuałów związanych z Hathor – boginią płodności i radości. Festiwale Hathor, w tym rytualne uczty i spożywanie alkoholu, odgrywały ważną rolę w egipskich obchodach, szczególnie podczas wylewów Nilu. Niebieska lilia wodna, przedstawiana w sztuce i tekstach, była często dodawana do takich napojów.
Badania nad kubkami z Besa pozwalają lepiej zrozumieć praktyki starożytnych Egipcjan, ukazując niezwykłą głębię ich wierzeń, rytuałów i codziennego życia.
Czytaj też:
Ktoś zbudował piramidę na Antarktydzie? To odkrycie na Google Maps wywołało euforięCzytaj też:
Gdzie polecieć do Egiptu zimą? W tych kurortach jest gorąco i można pływać